Wpis z mikrobloga

@ninakraviz: są dwie procedury - kościelna (dwóch świadków, wizyta chyba w parafii chrztu) lub świecka (notarialne oświadczenie woli wysłane lub złożone osobiście - z potwierdzeniem otrzymania - na adres parafii chrztu o ile się nie mylę).

sprawa jest na tyle marginalna (w Polsce nie chyba jeszcze 1000 apostatów), że trudno mi orzekać, jak to wygląda w zderzeniu z rzeczywistością.