Wpis z mikrobloga

Wykop albo i cały internet zepsuł mi mózg. Po raz kolejny dzisiaj stojąc rano w osiedlowym sklepie w kolejce, trzymając bułki i oczekując na swoją kolej żeby Pani Grażyna mogła mi je skasować zacząłem się śmać jak ostatni kretyn bo jakaś inna Pani Halinka brała 40 deko szynki, i ta Pani z kasy ciągle tam dokładała żeby się zgadzało, i dokładała, a mi się od razu wtedy kojarzą te głupie śmieszne obrazki, w stylu "... ale mi się ukroiło. Może być 7 kilo?", i się śmieje jak debil a Grażyny patrzą na mnie, a ja się śmieje, a one patrzą, a ja nic nie mówię, bo już lepsze to niż przyznać się wprost że taka strona w internecie co obraża papierza sprała mi mózg :(

#oswiadczenie #gorzkiezale
  • 3