Wpis z mikrobloga

@cebulowa_zydomasokomuna: myślę, że to nie zdałoby egzaminu. Sam nosiłem czasem trzy telefony do szkoły, nawet po wsadzeniu dwóch miałbym jeszcze jeden. Inni też by tak robili, bo używany smartfon kosztuje grosze. Myślę, że gdyby lekcje były ciekawsze, to uczniowie nie zajmowaliby się gmeraniem w telefonach, ale wykazywaliby choć szczątkowe zainteresowanie