Wpis z mikrobloga

@pmache: trochę za mało informacji. Jakie gitary chcesz doprawiać - ten bas co to pierwszy raz? czy zwykłe disto? Poza tym napisałbyś pane jak je nagrałeś, np. czy masz "czyste" ścieżki zgrane - w sensie w jakim ode są stanie przed doprawieniem :D
@cult_of_luna: Chodzi mi bardziej o sprawy techniczne. Nagrałem surową bassową, niby coś tam porobilem z nią, ale niezbyt się nadaje chyba. Dorobiłem perkusje z biblioteki i sampel z HIM - Right Here In My Arms. W sumie to taki proof of concept, taki test. Jutro zamierzalem coś nagrać, bardziej swojego.
@pmache: surowa basowa zawsze wymaga co najmniej kompresji i to takiej dość konkretnej ze 3-5 dB ścięcia szczytów. Spróbuj oprócz tego darmowy plugin bassgrinder - tam są ze 2-3 symulacje pieca basowego - da się coś ukręcić.

Plus do tego patent stary jak świat - bierzesz tę surowiznę skompresowaną jedynie, i na drugiej ścieżce ten sam surowy bas z lekkim (albo i mocniejszym) przesterem np. z tego bassgrindera i balansem głośności
@cult_of_luna: Ja narazie zrobilem to, że dodałem cabinet i nagrałem. Potem sample skompresowałem z eq, a na sciezce send dodalem 2 przestery. Jak to brzmi, masz powyżej. I nie wiem czy jest dobrze. Na końcu masz samą bassową.

Myślę by uzyskać ten mechaniczny wydźwięk bassu jaki #!$%@? kawałki melodeath - jak np In Flames w okresie około 2000-2002.

Narazie będe robić właśnie podobne dema - z tymże będą to moje już
@pmache: jak dla mnie to w tej końcówce co zapodałeś jest za dużo przestera (sporo za dużo) a za mało "okrągłego" dołu. Spróbuj tak jak Ci pisałem z kompresją surowego basu (tylko z cabinetem) + obok kopia tej ścieżki z przesterem w rozsądnych ilościach :) Taka surowa ścieżka będzie się przebijać potem ładnie w miksie i dawać kopa, a ta przesterowana ją dopali i doda charakteru :)