Wpis z mikrobloga

Jaki męski naszyjnik, oprócz złotego czy jakiegokolwiek łańcucha? Wcześniej miałem drogiego, rekiniego kła w białym złocie, to mi 'zginął' w mieszkaniu studenckim. Innym razem miałem krzyż egipski lub klucz Nilu – w starożytnym Egipcie był powszechnie występującym symbolem życia. To panna uznała, że to jest symbol pogardy dziewictwa i mi go wyrzuciła, jak zdjąłem i nie patrzyłem. Myślałem o nieśmiertelnikach, ale fajne kosztują trochę za dużo, a tandety nie chcę. Chodzi o coś na wakacje, jak się rozepnie jeden czy dwa guziki. Myślę do powrotu do krzyża ankh.

#ubierajsiezwykopem #modameska

  • 4
  • Odpowiedz