Wpis z mikrobloga

@volden: Bo tutaj głównie jest takie właśnie jedzenie i mi zaczęło smakować. Nie zmuszam się do niego ale skoro przez całe życie nie jadłem jakoś wybitnie ostrych rzeczy to po prostu się teraz organizm 'uczy' i ma niski poziom odporności.

@Solitary_Man: Nie jadłem, więc nie mogę porównać. :(
@Solitary_Man: pieprze są straszliwie nierówne. Sriracha jest o mocy tabasco, ale zamiast kropli traktujesz ją jak ketchup, więc wychodzi całkiem nieźle jak się nie jest uodpornionym. Inna sprawa, że łatwo się do niej przyzwyczaić.

@dptd: do ostrego bardzo szybko można się przyzwyczaić ;) Polecam srirachę czosnkową, jest łagodniutka niestety, ale imo najsmaczniejsza.