Wpis z mikrobloga

@Fakpik: ogólnie to słyszałem bardzo śmieszny żart, był wypadek i jest szpital co nie, i jest jakieś krewny poszkodowanego czy #!$%@? wie co i lekarz co nie, i ten krewny czy #!$%@? wie co się pyta lekarza co z poszkodowanym co nie, i lekarz odpowiada "jest w złym stanie", i wtedy ten typek pyta "w Arizonie?XDDD" I się śmieją i kręcą rękoma i krzyczą "lololololo". Ogólnie to było w wersji komiksu.