Wpis z mikrobloga

Też tak macie, że waszym kotom wydaje się, że są brakującym ogniwem niezbędnym do rozwiązania każdego problemu w domu? Oglądam mecz, kot staje mi przed projektorem i rzuca cień na całą ścianę. Skręcam na podłodze ramę obrazu, to mi się uwali na obrazie. Siedzę w kiblu, kot mi skacze do twarzy. Zupełnie tak, jakbym bez niego nie mógł zrobić dwójki, obejrzeć dobrze meczu, czy wkręcić parę wkrętów. Zawsze wybierają sobie najmniej odpowiedni moment by zaznaczyć swoją obecność. #koty #pytaniezdupy