Wpis z mikrobloga

Przegladajac dzis mirko nasunelo mi sie takie pytanie- czy byl kiedys jakis #rozowypasek chwalacy sie zdjeciem swojego mezczyzny? Bo meska czesc mirko chetnie wrzuca foty swoich kobiet, badz czesci ich ciala ( widzialam wlosy, nogi i nawet jeden tylek..() ) i nie wiem co nimi kieruje. Istanieje przeciez nawet tag #pokazrozowego paska. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

A i uprzedzajac pytanie- ja ze swojego niebieskiego tez jestem dumna, uwazam ze zdecydowanie jest sie czym chwalic, jednak nigdy by mi nie przyszlo wrzucac jego foty na mirko, by nieznajomi mi ludzie szukali w nim wad, badz oceniali w skali 1-10 () Tak z szacunku- to nie malpa w zoo.
  • 1
  • Odpowiedz