Wpis z mikrobloga

@fantomasas: O, super! Nie wiedziałem, że takie coś istnieje. Uwielbiam takie drogi i przez ostatnie lata sporo zaliczyłem podobnych alpejskich i niealpejskich serpentyn (najbardziej pokręcona - Passo Stelvio(ITA); najwyższa - Karabet Gecidi 2950 m n.p.m. (TUR)). Coś czuję, że klarują mi się przyszłoroczne plany urlopowe, tym bardziej, że w okolicach jest jeszcze kilka ładnych dróg. Dzięki!
  • Odpowiedz