Wpis z mikrobloga

W nienawiści do kawy sypanej, tak zostałem wychowany. Mirki, pracuję w stolarce i codziennie rano ktoś robi kawę. #!$%@? jak nie zrobię sobie sam rozpuszczalnej to zawsze dostanę sypaną. To smakuje jak gówno. I te fusy w gębie, KKURRRRWAAAA!!! #dziendobry #kawa
  • 63
  • Odpowiedz
@OrzechowyDzem: gardze twoim gustem... tylko kawa, z ziaren i do tego świeżo mielona... do tego taka kawiarja jak @dasiekTB napisał. Wychodzi epicka kawa.

A rozpuszczalnej kawy to w życiu już do mordy nie wleje. Brzydziłbym się lewatywę robić z kawy rozpuszczalnej.

W nienawiści do kawy rozpuszczalnej... tak zostałem nauczony ok 1.5 roku temu.
  • Odpowiedz
@houblonchouffe: no ale ja napisałem NORMALNĄ kawę. ( ͡º ͜ʖ͡º)
Dla mnie jest to po prostu zalewana kawa bez fusów. Nigdy takiej kawy nie lubiłem
ale spoko, każdy bawi się jak lubi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@houblonchouffe: ej no ale kulturalnie rozmawiamy a ty mnie to od wielbicieli Pedrosów wyzywasz ( ͡º ͜ʖ͡º)
Do wielu lat używam tylko zaparzacza i jak nie ma to sobie po prostu kawę odpuszczam. Ale rozumiem, że może komuś coś innego smakować.
  • Odpowiedz
@dasiekTB: no, ale rozmawiamy normalnie - dobrze zaparzony filtr nawet nie przypomina w smaku "parzochy" - nawet jeżeli zrobisz to z Woseby (swoją drogą te arabiki od nich nie są tragiczne), ale umiejętnie
  • Odpowiedz
@houblonchouffe: to miał być/ jest żart tylko i wyłącznie żart, oczywiście, że rozmawiamy normalnie - nienawidzę, za to internetów. Czasem trudno to przekazać. Kiedyś pojechałem po gościu, który chciał być dla mnie miły... Jeszcze raz - żart nic więcej.
No nie wykluczam, że tak może być jak piszesz. Jednak nie miałem ostatnio okazji tego próbować.
  • Odpowiedz
@plnk: Zrozumiałem. To Ty mnie nie zrozumiałeś. Nie chodzi o to jak przygotowujesz sobie kawę tylko o to czy pijesz kawę mieloną z ziaren czy jakieś ścierwo które ma na opakowaniu napis "kawa"
  • Odpowiedz
@OrzechowyDzem: rozpuszczalna to gówno, to nawet nie smakuje jak kawa. jak sobie zrobiłem rozpuszczalną na konferencji to myślałem, że równie dobrze mógłbym nasikać sobie do tego kubka. tylko sypana, rozpuszczalnej nigdy więcej.
  • Odpowiedz