Wpis z mikrobloga

@Tezuch: skoro nie rozumiesz, to masz bardzo ograniczone myślenie. Ja np. jak byłem młodszy i głupszy to "nie rozumiałem" czemu ludzie słuchają Disco Polo, ale to im się po prostu podoba(taki gust), nie muszą w żaden sposób nadwyrężać mózgu, aby tego słuchać, a teksty są proste jak wykres y = 1.
  • Odpowiedz
@Tezuch: a co ty taki wysublimowany gust muzyczny masz? Słuchasz klasyki? Czyni Cię to lepszym, że słuchasz innej(według Ciebie lepszej) muzyki od innych? Ogarnij się... Tak samo jakbyś powiedział, że ten kto czyta poezję jest inteligentniejszy od tego, co czyta prozę... A dlaczego? "Bo tak!" -_-
  • Odpowiedz
@Tezuch: Byłem pewny, że jesteś głuchy. No nic, musisz przyjąć do wiadomości, że niektórzy wolą spokojne klimaty jazzu/soulu/hip-hopu/funku, a inny jakieś bliżej niezidentyfikowane brzdąkanie.
  • Odpowiedz
Ja akurat nie twierdzę że rap czy tam reggae, czy tam elektronika to podrzędna muzyka. Irytują mnie ludzie którzy twierdzą że ich muzyka jest uber (@Tezuch), a swoją uznają za siódmy cud świata. Zawsze znajdzie się muzyka bardziej zaawansowana technicznie od twojej uber muzyki. Owszem, istnieje jakaś hierarchia skomplikowania ale postępuje ona z czasem od jakiegoś wieku, nie ma co się kłócić. Po głębszym zastanowieniu się doszedłem do wniosku, że wszystko zaczęło
  • Odpowiedz
@EkspertWeWszystkim: Porównanie z prozą i poezją raczej nietrafione bo i jedno jak i drugie mogą być wybitne, a mogą być także beznadziejne. Porównaj poziom intelektualny fana disco polo jak i wielbiciela muzyki klasycznej, uwierz mi, że prędko zobaczysz różnicę.
  • Odpowiedz