Aktywne Wpisy
Igrekpl +109
Po półtora roku od założenia mojego 125L akwarium, choroba zaczęła postępować, i właśnie w mieszkaniu zameldował się drugi baniaczek o pojemności 400L ( ͡º ͜ʖ͡º) wrzucę zdjęcia jak będzie gotowe :D #akwarystyka
Suheil-al-Hassan +571
Dzisiaj na mieście spotkałem typa z którym chodziłem do klasy w gimbazie, więc obecnie ma 26 lat, wracał z pracy i się #!$%@?ł do mnie w autobusie. Zwykle udaję, że nie znam albo że telefon ważniejszy, ale tego jegomościa akurat lubiłem. Mówił, że jutro jedzie nad jezioro z dziewczyną, że wolne, że sobota i w ogóle super. Tylko, że z gadki wyszło że laska ma 18 lat i dopiero teraz idzie do klasy maturalnej. Dopiero się zapisała na kurs prawa jazdy. Są ze sobą chyba od roku. Pytam no ale jak to czy mieszkają razem to mówi, że no nie, że im to nie jest potrzebne na razie, jednocześnie zaznaczył że to poważny związek i chciałby z nią coś stworzyć w przyszłości. No ale nie mogą jeszcze zamieszkać razem... bo jej rodzice nie pozwalają xD
Czaicie? Dla dziewczyny w tym wieku ważne sprawy to prawo jazdy, matura, imprezy 18-stki znajomych, studniówka. W ogóle, szkoła, chodzenie do szkoły. Majza, kartkówka z przyry, #!$%@? facetka z historii...
Wg was jest to normalne? Mieć 26 lat i nie móc zamieszkać ze swoją laską... Albo nie może na nią liczyć żeby go odwiozła jak popije na imprezie, bo ma auto a jego dziewczyna nawet prawa jazdy nie ma. A trzeba nadmienić że to nie żaden Sebix pracujący na kopalnii czy budowie, który szuka młodej dupeczki która byle tylko szkołę skończyła i zrobić dzieciaka i wszystko fajnie - tylko typek po studiach (jakieś zarządzania, coś w ten desen), wiem że kiedyś miał hobby samochody, jakieś survivale etc. - aktywny chłopak. Teraz widzę że jego głownym hobby jest jego Karynka xD
Ja rozumiem kilkunocne znajomości z 17, czy jakieś takie szybkie przelotne relacje no ale coś takiego xD...
Ja bym nie mógł mieć dziewczyny, która nie ma nawet matury, nie pracuje, nie ma prawa jazdy, której rodzice zabraniają czegokolwiek, z którą nie mogę zamieszkać... Każda poprzednia "musiała" spełniać te warunki i nie ma tu #!$%@? typu "miłość nie wybiera" tylko jak się poznaje dziewczyny to z konkretnego targetu, a nie stary chłop w gimnazjum...
Oczywiście powiedziałem mu o tym prosto w twarz, że jak dla mnie to nic z tego nie będzie.
PS: Dla laski pewnie to #wygryw sytuacja przed koleżankami w klasie, lansik.
#niebieskiepaski #rozowepaski #logikaniebieskichpaskow #zwiazki #lolcontent #truestory
ale wszystko jak zawsze zależy od przypadku. laska może być może mogą mieć jakieś wspólne zainteresowania. piszesz że jak można być z kimś kto nie ma prawka. sam prawka nadal nie mam a tu już prawie 20lvl. a co do tego że nie będą mieli o czym gadać. sam z doświadczenia wiem że ma się o czym gadać z ludźmi 24-26 kiedy ma się to 19. i nie ma większego
@Donk_von_Fisher: takie to do mnie na wagary przychodzo
Komentarz usunięty przez moderatora
Mój ojciec jest starszy od matki o 10 lat i luz. Mój teść jest starszy od swojej
@KreatynaMaDziewczyna: Wręcz przeciwnie, byłem bardzo lubiany. serio. Ale po co po latach mam gadać z ludźmi, z którymi łączyła mnie tylko szkolna ławka? Zwłaszcza, że niektórzy nie mają w sobie za grosz instynktów i potrafią przez kilka minut zalać cię informacjami na temat całego swojego życia, jakby cokolwiek mnie ono