Aktywne Wpisy
![snickers111a](https://wykop.pl/cdn/c3397992/snickers111a_c4CCpSvVlQ,q60.jpg)
snickers111a +1193
Japierdyle, wczoraj odkryłem że różowa mnie zdradza i innemu typowi pisze że go kocha. Po 4 latach związku i mieszkania razem. Różowa przyszła do mnie zapłakana jaj jej pokazałem dowód i obiecała że zerwie z typem kontakt a że to przez gorszy okres w naszym związku. I po tym powiedziała że jedzie do rodzinnego domu. Wiecie co? Pojechałem pierwszym pociągiem pod jej rodzinny dom i nie zgadniecie XD jej auta tam nie
![gadatos](https://wykop.pl/cdn/c0834752/94e36a6cdd4ca386f6948d3b802784acc1dbbe9f5bed6932c8987fe2e7fa5a47,q60.png)
gadatos +84
#!$%@? mnie bierze jak widzę kolarza który jedzie ulicą a obok jest ścieżka. Z racji że dość często zdarza się taka sytuacja to lubię na takiego pedalarza zatrąbić i uchylić okno i wytłumaczyć mu czy wie czym jest ścieżka rowerowa
Wiele razy spotkałem się już z agresją i wyzywaniem
Jak myślicie czy moje techniki są dobre ? Czy dodalibyście coś od siebie ?
#rower #kiciochpyta #rowery
Wiele razy spotkałem się już z agresją i wyzywaniem
Jak myślicie czy moje techniki są dobre ? Czy dodalibyście coś od siebie ?
#rower #kiciochpyta #rowery
![gadatos - #!$%@? mnie bierze jak widzę kolarza który jedzie ulicą a obok jest ścieżka...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/218634dc00fac8112857cfbd822ec76f66930e0fbd9c1064b8bc248c19ed038a,w150.jpg?author=gadatos&auth=6da9303a1b35d71d99fbce5bede556f2)
źródło: 76c36d3e154ab76eaea8cfcede997cb7c41388d135f222c5718879ea7ee98f0a
Pobierz
Jak to możliwe, że po reformach soborowych, które otworzyły Kościół rzymski na świat współczesny i współpracę ekumeniczną z innymi chrześcijanami, polski katolicyzm ignoruje to, że są w Polsce chrześcijanie o innym zdaniu w sprawie gender czy in vitro?
Po przyjęciu przez parlament ustawy o in vitro, biskupi zareagowali alergicznie, nerwowo, by nie powiedzieć, wściekle. Ruszyła fala ataków na posłów i senatorów i na państwo polskie. Znalazł się jednak wyjątek – biskup, który ma przeciwne zdanie. Chwali decyzję parlamentu. To biskup oczywiście nie rzymskokatolicki, a ewangelicki – Marcin Hintz. Ten teolog, etyk, profesor Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej w Warszawie, mówi w rozmowie z "Gazetą Wyborczą": "tak, przyjęta ustawa o in vitro to kompromis, a procedura jest godziwa".
Biskup Hintz wolałby, aby dostępna była tylko dla małżeństw dotkniętych bezpłodnością i w całości finansowana przez państwo, ale Kościół luterański w Polsce, nie wyraża wobec niej sprzeciwu.
Oto myślenie chrześcijan… i chrześcijan…, w dodatku polskich. Jaka ulga, że są jeszcze chrześcijanie w Polsce, którzy mają odwagę spojrzeć na in vitro inaczej niż nasi katolicy. Kościół rzymskokatolicki reaguje na demokratyczny wynik głosowania w parlamencie jak na zarazę – pisze publicysta Adam Szostkiewicz w "Polityce".
To przykre, gdy słucha się naszych kaznodziejów, siejących złość i nienawiść do swoich przeciwników ideowych - posłów i senatorów, niczym w średniowieczu za zarazę, brud i parchy wobec Żydów.
Trzeba przyznać – reakcja środowisk rzymskokatolickich, w tym polityków partii skrajnie prawicowych i podobnych mediów – stała się niemal awanturnicza.
Adam Szostkiewicz widzi to ostrzej, wymowniej, barwniej: "Hejt lukrowany dewocyjną nowomową i pseudonaukowymi wywodami sączy się z ambon i łamów katolickich (i prawicowych) mediów. Kampania anty-in vitro jest tak intensywna, jak równoległa do niej kościelna kampania anty-dżenderowa. Głos polskiego katolicyzmu coraz powszechniej jest głosem dr. Terlikowskiego, ks. Oko i o. Rydzyka. Kto nie z nimi, ten łże-katolik."
Kampania potrwa jeszcze jakiś czas. Musi trzymać temperaturę kampanii wyborczej. Potem zelżeje i zaniknie, gdy PiS chwyci władzę i zmieni ustawę. Przecież czymś będzie musiał "zapłacić katolickim biskupom i kaznodziejom" za polityczne poparcie. Zapłata zapewne zbyteczna, wszak – według biskupów – oni nie mają nic wspólnego z polityką. PiS uzasadni "przekreślenie ustawy in vitro" niezgodnością z polską konstytucją. Ma już teraz wpływowego, silnego rzecznika w tej sprawie, prof. Andrzeja Zolla.
Aż trudno w to dziś uwierzyć, zważywszy na pamięć, iż prof. Andrzej Zoll był jakiś czas temu Rzecznikiem Praw Obywatelskich i powinien mocno wziąć pod uwagę, że sprawę in vitro można interpretować też w tych kategoriach – praw obywatelskich.
Dziwi się publicysta tematyki społeczno-religijnej i katolickiej Adam Szostkiewicz: Jak to możliwe, że po 50 latach od reform soborowych, otwierających Kościół rzymski na problemy świata współczesnego i współpracę ekumeniczną z innymi chrześcijanami, polski katolicyzm ignoruje całkowicie fakt, że są w Polsce chrześcijanie mający inne zdanie w kwestii gender czy in vitro? Jak to możliwe, że można ignorować ich obecność w naszej wspólnej ojczyźnie i mówić rzeczy dla nich nie do przyjęcia, czyli obrażać ich uczucia religijne? Przecież słuchają, czytają i myślą! – pisze redaktor "Polityki".
I odpowiada - "możliwe, bo idee soborowe, na czele z dialogiem ekumenicznym i międzyreligijnym, są w naszym katolicyzmie płytko zakorzenione, dekoracyjnie i bezrefleksyjnie". Jak zauważa publicysta – tylko nieliczna elita duchownych, intelektualistów i działaczy Kościoła rzymskokatolickiego - wzięła je sobie głęboko do serca. To źle, gdyż większość środowiska kościelnego, nie ma nie tylko ich w sercu, ale i naucza z ambon, w duchu wrogości wobec oponentów i przeciwników politycznych.
Stanisław Cybruch
Na zdjęciu ilustracyjnym - biskup Marcin Hintz. Foto: luteranie.pl.google.com.
źródło: comment_Aukla3EXIaWhBqxdvmPMUtX5JeuDZH5t.jpg
PobierzJak to lecialo VI przekazanie ? U luteran widocznie brzmi inaczej niz u katolikow.