Wpis z mikrobloga

@richirich: Zależy,co dla kogo znaczy ,,przystojny" to primo,a secundo to bardziej zależy od tego,jakie odczucia wzbudzi swoją postawą do otoczenia,a nie czy jest przystojny. Czy różowe tak zidiociały do reszty,że będą się uśmiechać do przystojnych gburów,bo są przystojni? Chociaż skoro ,,łobuz kocha mocniej" to choooy wie. Ja mam cumpla brzydkiego jak noc bezgwiezdna,przy którym płaczę ze śmiechu,jest takim ciepłym i pogodnym człowiekiem.
  • Odpowiedz
@richirich: jeśli ktoś sprawia sympatyczne wrażenie i też się na mnie patrzy to się uśmiecham, przecież uśmiech nie jest zarezerwowany tylko dla osób, które się nam podobają i które chcemy poderwać.
  • Odpowiedz