Wpis z mikrobloga

@KurczakZRozna: To zależy. Jeżeli uzasadnisz, że podróż była służbowa to tak - możesz. Pytanie czy chcesz się w to bawić. W przypadku kontroli mogą Ci zakwestionować Twoje wyjaśnienie.
EDIT: " Umowie sobie rozmowę kwalifikacyjną i mam alibi" - Bez urazy, ale jeżeli masz takie pomysły to lepiej zapomnij o wrzucaniu w koszty takich naciąganych rzeczy :)

bo to państwo isnieje tylko teoretycznie


@I_try_to_talk_to_you: Pieprzenie. Wstań od komputera/telewizora.
  • Odpowiedz
@chafer: Hehe no mówię poważnie jeżeli umówi sobie spotkanie biznesowe (a nie #!$%@? rozmowę kwal!!) to nie tylko może, a wręcz powonien. NAwet jak nie umówi żadnej rozmowy, to i tak może sobie odliczyć, najwyżej w razie kontroli złoży gorzkie żale bla bla #!$%@? muje i sie wywinie 200 złotowym mandatem jak nie pouczeniem. A prawdopodobieństwo kontroli w jednoosobowej firmie jest tylko teoretyczne, bo jak powiedziałem to państwo isnieje tylko
  • Odpowiedz
NAwet jak nie umówi żadnej rozmowy, to i tak może sobie odliczyć, najwyżej w razie kontroli złoży gorzkie żale bla bla #!$%@? muje i sie wywinie 200 złotowym mandatem jak nie pouczeniem.


@I_try_to_talk_to_you: Tak, tak, oczywiście. A może tak dla odmiany przestaniesz wymyślać bzdury o państwie teoretycznym i docenisz kraj, w którym mieszkasz? Prawdopodobieństwo kontroli jest małe (i bardzo dobrze! - chciałbyś inaczej?), ale kary mogą być baaardzo bolesne. I
  • Odpowiedz