Wpis z mikrobloga

generalnie jak tak was czytam i sobie myślę po sobie i po innych to wy nie macie żadnej depresji, tylko po prostu zbyt łatwo się poddajecie pozwalając na to by omijała was cała reszta faktów czy argumentów na waszą korzyść ( ͡° ʖ̯ ͡°) może jeszcze to do was nie dotarło, ale jak zaniedbujecie mózg to potem on się 'psuje' i zaczynają się problemy... tak samo jak macie feelsy, jak jeszcze możecie to won się wypłakać, albo przespać, potem wypijać dwa litry wody mineralizowanej muszynianki dziennie, dwie łyżki oleju lnianego dwie kapsułki tranu, pić sok pomidorowy dbać o witaminy o świeże powietrze itd. medytować np. szukać w sobie i odnaleźć w sobie siłę i tyle...macie W #!$%@? DUŻO MOŻLIWOŚCI a robicie z siebie ofiary pod wpływem własnego mózgu...żal
#depresja #niepopularnaopinia
  • 3