Wpis z mikrobloga

@Mientaa: u mnie na parterze bloku mieszkała taka babcia z dziadkiem i sobie zrobili taką gównianą prowizoryczną zabudowę balkonu. Nie wiem czy to przez to, czy po prostu byli #!$%@?, ale nie wpuścili robotników od termomodernizacji i tylko oni mają teraz niedocieplone mieszkanie. Na szczęście tego nie widać, bo jest zasłonięte drzewami
@Maciek5000: To jest część wspólna budynku, także wspólnota jakby chciała to mogłaby ocieplić bez zgody właściciela mieszkania. To samo tyczy się wymiany/naprawy niektórych instalacji w mieszkaniu, u mnie w budynku kilka lat temu wymieniano instalację c.o., jedna babeczka nie zgadzała się na wymianę w swoim mieszkaniu, sprawa w sądzie się skończyła. Wymiana musiała zostać o rok przełożona, wygrała oczywiście wspólnota, po wyroku już problemów nie robiła, ale w razie czego można
@Mientaa: nie wiem czy takie rozwiązanie jest dobrym pomysłem. Sąsiedzi tego delikwenta będą stratni na tym niewielkim braku w ociepleniu budynku. Elewacje kładzie się m.in. po to żeby wyeliminować mostki cieplne, które generują straty ciepła i było by spoko gdyby cierpiał tylko ten, kto nie zapłacił czynszu, ale niestety jak wiadomo z bodajże II zasady termodynamiki ciepło jest przewodzone zawsze z układu, w którym temperatura jest większa do tego, w którym