Wpis z mikrobloga

Może ktoś wie jak jest taka sytuacja, że ochroniarz przed klub wywala np. mojego kumpla i zaczyna go #!$%@?ć (bo oni przeważnie nie wywalają normalnie tylko jeszcze kilka buł albo kopów się dostanie). To czy jak stanę w obronie kumpla, bo wiem, że nic nie zrobił i ochroniarz dostanie po ryju to czy są z tego jakieś konsekwencje prawne, inne niż jakbym po prostu jakiemuś zwykłemu typkowi #!$%@?ł za to, że bije mi kumpla?


#prawo #pytanie
  • 4
  • Odpowiedz
@Addis:

Kodeks karny:

Art. 25. § 1. Nie popełnia przestępstwa, kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni, bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione
  • Odpowiedz
@Addis: Teoretycznie jak jest bezprawny zamach na dobro prawne (w tym przypadku hmm na nietykalność osobistą lub zdrowie kolegi - w zależności od stopnia nasilenia ciosów) to możesz zastosować obronę konieczną (tylko proporcjonalnie i nie na drugi dzień z całą ekipa z osiedla), ale praktycznie to będzie wam ciężko udowodnić najpierw przed prokuratorem, a potem przed sądem, że kolega był czysty i dostał za niewinność, szczególnie, że raczej za ochroniarzem
  • Odpowiedz