Wpis z mikrobloga

#stan #nauka #zdrowie #bakteria Bakterie mikroflory jelit w zagrożeniu zaczynają współpracować

"Wino dostarcza człowiekowi mądrości, p--o wolności, a woda bakterii" (Angora). Problem w tym, że każdy z nas ma 10 razy więcej komórek bakterii i innych mikroorganizmów, niż komórek własnych.

Każdy człowiek ma miliardy różnych bakterii – dobrych i złych. W specyficznym środowisku przewodu pokarmowego, żyją bakterie konieczne w procesie trawienia i szkodliwe, które zwalczają potrzebne. A, jeżeli ich środowisko się zmienia, np. zaczyna brakować tlenu czy substancji odżywczych, bakterie w jelitach, które normalnie konkurują lub wzajemnie się zwalczają, zaczynają współpracować. Produkują wtedy substancje, które ułatwiają życie innym gatunkom. Cała społeczność odzyskuje równowagę i szybko przystosowuje się do nowych warunków.

Badania naukowe wykazały, że - w obliczu zagrożenia - dominujące bakterie, które w innych sytuacjach konkurują i walczą z pozostałymi gatunkami, nagle zaczynają wchodzić z nimi w symbiozę. Wydzielają substancje, które pozwalają zwalczanym wcześniej gatunkom, przetrwanie. One same także dostają związki, których brakowałoby im, w niesprzyjających czy groźnych warunkach.

Zmiany metabolizmu są konieczne do podtrzymania funkcjonowania mikrobiomu na poszczególnych odcinkach przewodu pokarmowego. Zawartość tlenu jest różna w różnych odcinkach jelita cienkiego. Jest go więcej na ścianach i na początku niż w świetle i na końcu jelita cienkiego – mówi doktorantka Almut Heinken z laboratorium prof. Ines Thiele z Luxemburg Centre for Systems Biomedicine (LCSB).

Wspierając się wzajemnie w warunkach niedoboru tlenu, społeczność bakteryjna funkcjonuje jako całość, dzięki czemu trawienie przebiega sprawnie - wyjaśnia Almut Heinken, i dodając, że analogiczne reakcje zachodzą też pod wpływem zmian dostępności składników odżywczych i występowania złuszczonych komórek przewodu pokarmowego.

Naukowcy z Luxemburg LCSB interesują się związkami interakcji bakteryjnych i chorób, nie tylko przewodu pokarmowego, ale i neurologicznych, np. parkinsona. W tym celu modele komputerowe są uzupełniane o kolejne gatunki bakterii. Gdybyśmy umieli połączyć określone reakcje mikrobiomu z początkiem choroby, zyskalibyśmy niepowtarzalną szansę. Moglibyśmy podziałać prewencyjnie lub terapeutycznie, za pomocą diety lub zmienić mikroflorę, za pomocą probiotyków – wyjaśnia Heinken.
Źródło: kopalniawiedzy.pl.

Stanisław Cybruch

Na zdjęciu ilustracyjnym - bakterie żyją dzięki nam i utrzymują nas przy życiu. Foto: fabrykasily.pl.google.com.
stanislaw-cybruch - #stan #nauka #zdrowie #bakteria Bakterie mikroflory jelit w zagro...

źródło: comment_Dzo73opp4lrLHnorp5LWrO3sG67Nl90y.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach