Aktywne Wpisy
SaintWykopek +198
Na wykopie wystalkowano kiedyś laske po pieprzyku na brzuchu. Głupie wykopki zamiast wspierać #wgw od #ladnapani zgłaszali dziewczynę na uczelni. Tak, wyrzucono ją ze studiów.
#czarnyhumor #afera
#czarnyhumor #afera
Banderoza +420
Jestem behapowcem w pewnej firmie. Nadzoruję ponad 200 pracowników. Powiem tak. Kierowcy ciężarówek to są największe matoły z jakimi w życiu pracowałem. Większość z tych ludzi ma problem z pisaniem i czytaniem a ja muszę ich uczyć zasad BHP i bezpiecznej jazdy. Nie da się! chociaż bym wychodził z siebie i stawał obok to się #!$%@? nie da. Im się mózgi resetują metr za progiem sali szkoleniowej. Codziennością jest, że oni nie
I wtedy...
...stało się.
Panna stwierdziła, że nie toleruje papierosów.
I ok, rozumiem, jej wymagania, jej wybór z uzasadnieniem naukowym, że nie chce być z facetem, który na własne życzenie się truje. Tylko nie uważacie, że skoro wymaga tolerancji, to też powinna ją oferować?
Tak, palę. Mam z tym problem, kilka razy rzucałem na kilka tygodni, a nawet miesięcy. Trudno jest się uwolnić, gdy wiele osób z otoczenia pali i gdy ma się problemy emocjonalne.
No nic, mam nadzieję, że uzupełnia B12 w tabletkach, bo jej niedobór wyrządzi większą krzywdę, niż te kilka luźno skręcanych z najmniejszych bletek i filrów papierosków dziennie.
#tinder
@KtosKtoSamNieWiesz: Myślę, że nie. Ja też nigdy nie związałbym się z kobietą, która pali papierosy. Chyba, że naprawdę chciałaby rzucić. Nie chodzi nawet o trucie się, mi po prostu dym z papierosów strasznie śmierdzi i obrzydza mnie ten zapach. Jak ktoś pali w pokoju to do niego nie wchodzę, albo wychodzę. Jak mieszkałem z rodzicami to nawet ojca udało
Ale jak papieros, to już smród x100. Bo każdy palacz stoi pod Twymi drzwiami i czeka aż wyjdziesz nadmuchać czadem Ci w twarz.
========================================
@immeasurable: @beep: @Boski_Szymon: Wiecie,
Też nie chciałbym być z alkoholiczką i narkomanką, ale jeśli miałaby faktycznie szereg pasujących mi zalet, to czemu miałbym skreślać? Pomóc wyjść z nałogów i zostanie dziewczyna z zaletami. Ale po co ciężko zapracować na związek, lepiej na łatwiznę i szukać dalej.
No chyba, że to nie ja, a dziewczyna pomyliła tolerancję z akceptacją. Wtedy nie zdziwiłbym się w ogóle.
@Boski_Szymon: Próbujesz zmienić tok wnioskowania używając ogólników.
Zupełnie inaczej by brzmiało to pytanie zadane konkretnie:
Czy tolerujesz, że ktoś szkodzi sobie, nie Tobie?
I tak, jeżeli ktoś jest tolerancyjny, to zaakceptuje patologię, w której ktoś szkodzi sobie, a nie otoczeniu. Tak uważam.
A jeśli już chcemy dyskutować czy palacz innym szkodzi czy pomaga, to trzeba też doliczyć wpływy z akcyzy, z której korzyści czerpią niepalący. Co siódma złotówka w budżecie z alkoholu lub tytoniu. Na NFZ i leczenie raka płuc te pieniądze nie idą.
Według Twojej logiki dla państwa najlepiej byłoby, żeby większość ludzi była alkoholikami i nałogowymi palaczami, bo to zagwarantowałoby duże wpływy do budżetu. A skąd przypuszczenie, że na NFZ nie idą? W końcu trafiają do budżetu, a właśnie stamtąd są dzielone, również między innymi na NFZ.