Wpis z mikrobloga

Beka z ludzi którzy mają #buldupy o obrazek który wstawiłem. Przecież nie można już mieć własnego zdania xD no chyba że się z homopropagandą zgadza, to oki
Wiec z tego miejsca mówie o co kaman- jak dla mnie środowiska #lgbt mogą mieć związki partnerskie, dziedziczenie, wspólnotę majątkową i to wszystko co mają związki hetero. Nie moje życie. Nie moja sypialnia. Żyjta razem jak chceta. Sam mam kumpli homo i jakos się dogadujemy-ba, piwo razem pijemy.
Ale od adopcji dzieci WARA.
Pisałem ro już we wpisie poprzednim-a dokładnie w komentarzach ale wielu mnie i rak odbarbarzyńców wyzywa.
Bo uważam że rodzina to mężczyzna, kobieta i dziecko? No sory, #takaprawda
Dla tych z #bulemdupy polecam melise. Ja tylko dodałem grafikę, bo miałem dosyć monotematyczności-tylko geje, lezbijki i jakie to wszystko super. No ileż można?
#oswiadczenie
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@NapoleonV: w naturze jako takiej występują najróżniejsze formy związków i wychowywania potomstwa. W naturze ludzkiej też, małżeństwo rozumiane jako związek jednej kobiety z jednym mężczyzną to tylko (i aż) wytwór kultury.

Zresztą, myślę że takiej dyskusji powinno się raczej kierować dobrem dziecka, a nie jakimś abstrakcyjnym dzieleniem na naturalne i kulturalne, co służy chyba tylko samolubnemu dowartościowywaniu czyichś poglądów.
  • Odpowiedz