Wpis z mikrobloga

Ostatnio byłem świadkiem w domu dosyć niepokojącej sytuacji. Mój ojciec, upierdzielił coś sobie w głowie, że będzie hodował szczypiorek na oknie. Plan był całkiem prosty, CEBULA do szklanki, zalana wodą i tak sobie stała przy oknie. Dzień.. dwa.. miesiąc. Możecie sobie mirki wyobrazić, w co po takim czasie ta #cebula się przeobraziła ( ͡° ͜ʖ ͡°) W końcu matka nie wytrzymała tego smrodu i wyrzuciła cała uprawę do śmietnika. Reakcja była natychmiastowa. Ojciec dostał furii wykrzykując hasła "JAK KUR%& MOGŁAŚ" oraz "PRZECIEŻ TO JESZCZE ŻYWE BYŁO".. Poziom mojego zażenowania osiągnął wtedy szczyt, chociaż z drugiej strony wyrzucić jeden z naszych symboli do śmietnika też niemiła sprawa () #cebulacontent
  • 1