Wpis z mikrobloga

Mirki z #emigracja miałem dzisiaj rozmowę o prace w #niemcy i padło pytanie ile chce zarabiać. Nie wiem czy nie przesadziłem. Powiedziałem im 35 k€ brutto rocznie. Okolice Monachium (miejscowość około 10 - 15 km "za miastem"), ja w sumie z niewielkim doświadczeniem nie wiele po studiach. Nie przesadziłem? W sumie rozmowa była fajna, atmosfera spoko, nawet szło pożartować, robota bardzo fajna wiec głupio by było gdyby ze wzgledu na zbyt wygórowane wymagania (kompletnie nie mam wyczucia bo nie znam kosztow zycia tam) mieli mnie sobie podarować. W sumie bazuje na tym, że kiedyś widziałem podobne ogłoszenie z podobną kwotą.
  • 20
  • Odpowiedz
@MaryMagdalene: Inżynier od wszystkiego - poszukują kogoś do wsparcia, kto będzie pomagał przy różnych projektach gdzie deadline goni. Sporo programowania, ale nie tylko. W sumie nazwy stanowiska nie znam (wysyłałem aplikacje otwartą).
  • Odpowiedz
@onkel: Pytanie czy to jest jakaś sensowna kwota? Tzn wystarczy na jakieś mieszkanie (pewnie pokój na początek) + życie?

@Shankara: To teraz w drugą strone :| nie będą mnie chcieli bo się nie cenie... i tak źle i tak nie dobrze ( ͡° ʖ̯ ͡°)

ale w sumie @Robertas91 optymistycznie napisał wiec może coś z tego będzie... Niestety nie spieszą się z odpowiedzią
  • Odpowiedz