Wpis z mikrobloga

Jako, że miałem bana to nie mogłem tego napisać, ale może jeszcze tego nie spalę -_-

wracam sobie wieczorem metrem, wysiadam na swojej stacji, wychodzę z bramki, a tu schodami od wyjścia na górę zbiega roześmiany chłopak, a za nim chwilę potem babka... śmieją się tak jakby chcieli śmieszkować, ale schody im powodowały padaczkę... ok, koleś zbiega, skręca za ścianę, chowa się, babka za nim, ten odskakuje i do niej PDK PDK PDK PDK różowypaseczek!!! i ucieka, a ta za nim i w śmiech, potyka się i klepła o ścianę [xD] i się trzyma za nos i jęczy, a ten do niej krzyczy, że potknęła się o swoją lewacką paskową logikę i #!$%@?ł do drugiego wyjścia na końcu, a ta się przetarzała jęcząc z takim nosowym '#!$%@?' a ja pobiegłem na górę by nie być światkiem... #!$%@? xD to jest niemożliwe... serio na wykopie siedzą takie zjeby?

#bekazpodludzi #wydarzenia #nocnazmiana