Wpis z mikrobloga

@annnaky: zazwyczaj nie masz progów tylko limity przyjętych osób, więc siłą rzeczy najsłabszy wynik w danym roku jest progiem, prędzej znajdziesz jakieś archiwalne.
  • Odpowiedz
@annnaky: Wszystko zależy od wyników matur (przynajmniej na UP). Mają zazwyczaj określoną ilość miejsc na danym kierunku. Jeśli jest to 100, to przyjmą ok. 100 osób z najlepszymi wynikami. Potem jest też 2ga rekrutacja (nie wszyscy przyjęci składają papiery), ale nie jestem pewna czy działa ona na tej samej zasadzie :)
  • Odpowiedz
@annnaky: ja studiuję na UP (mag) i powiem tak. Jest na co narzekać (organizacja = chaos), ale nie jest jakoś super źle. A co do wyboru kierunku - przejrzyj sobie ich stronę i wybierz to co Cię interesuje (chociaż troszkę), bo szkoda się męczyć przez 3 lata :)
  • Odpowiedz
@annnaky: ja jestem na językowych (nauczycielskich) :). A patrzyłaś jakie przedmioty z matury są brane pod uwagę przy rekrutacji? Jak nie jesteś pewna czy się dostaniesz, to możesz złożyć papiery na kilka kierunków (tak z 3) i po ogłoszeniu wyników zdecydować się na jeden. Albo dwa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz