Wpis z mikrobloga

@zielonka_motzno: A ja to wątróbkę chętnie do dzioba biorę :D wolę to niż jakieś nafaszerowane syfem mięso w postaci wędlin, pracowałem kilka miesięcy w zakładzie rzeźniczym :D Parówki wcale nie takie najgorsze....
  • Odpowiedz