Wpis z mikrobloga

@nasyd: raczej ciężko i to nawet w takich miastach jak Warszawa, większość ma zakaz i nawet kary sypią użytkownikom, prędzej jakaś, której zlecasz. Problem w tym, że mogą Ci spartolić, bo nikt nie bierze odpowiedzialności za uszkodzenia pod maską. Najlepiej poszukać terenu, a myjkę ciśnieniową pożyczyć/zakupić okazyjnie w markecie.
  • Odpowiedz