Wpis z mikrobloga

Czarna dziura - na podstawie teoretycznych rozważań wiemy mniej więcej jak wygląda, lecz do tej pory nie udało nam się takiego obiektu faktycznie dostrzec. Może się to jednak zmienić już niedługo za sprawą Event Horizon Telescope (EHT) - interferometru radiowego zmieniającego całą Ziemię w wielką antenę.

EHT skupić ma się właśnie na poszukiwaniu i obserwacjach czarnych dziur, w tym przede wszystkim tej, która znajduje się najbliżej nas - w centrum Drogi Mlecznej. Sagittarius A* (czyt. A gwiazdka) ma masę około 4 milionów razy większą od Słońca, ale poza tym nie wiadomo o tym obiekcie wiele więcej.

Event Horizon Telescope ma być siecią rozmieszczonych na całym świecie anten radiowych, które zostaną ze sobą sprzężone tworząc wielką czaszę anteny. Poszczególne obserwatoria radiowe, które mają wziąć udział w projekcie już istnieją, jednak połączenie ich nie jest łatwym zadaniem - ma to nastąpić dopier w roku 2022.
#ciekawostki #kosmos #kosmosboners
ColdMary6100 - Czarna dziura - na podstawie teoretycznych rozważań wiemy mniej więcej...

źródło: comment_3OO0G6I1rMzFBKxPkjVZQfum1fXaJeNl.jpg

Pobierz
  • 25
  • Odpowiedz
Czarna dziura - na podstawie teoretycznych rozważań wiemy mniej więcej jak wygląda, lecz do tej pory nie udało nam się takiego obiektu faktycznie dostrzec


@ColdMary6100: bo się nie da zobaczyć czarnej dziury. Można zobaczyć co się dzieje wokół niej, ale samej dziury nie widzisz.

@tomek-jarek: w Interstellar pokazany jest widok ("z boku") jak mógłby wyglądać dysk akrecyjny wokół czarnej dziury.
  • Odpowiedz
@ColdMary6100: Nigdy nie zostały zaobserwowane, jednak wiemy czego można się spodziewać, ponieważ zjawisko soczewkowania grawitacyjnego już zostało dostrzezone. Jednak nie wokół czarnych dziur


@Grizwold: piękne - wiedziałem o zaobserwowanym soczewkowaniu, ale o tej podkowie pierwsze słyszę. Niesamowite.
  • Odpowiedz
bo się nie da zobaczyć czarnej dziury. Można zobaczyć co się dzieje wokół niej, ale samej dziury nie widzisz.


@Siotson: skąd taka pewność że promieniowania hawkinga nie da się dostrzec?
  • Odpowiedz
skąd taka pewność że promieniowania hawkinga nie da się dostrzec?


@Grizwold: 1) jak na razie prom. Hawkinga to nie potwierdzona teoria. Bardzo dobra hipoteza bo ma mocne podstawy teoreryczne, ale jak dotąd niepotwierdzona.
2) prom. hawkinga jeśli istnieje to jest na tyle słabe, że minie jeszcze wiele lat zanim będziemy na progu detekcji (wcześniej pewnie znajdziemy jakieś pośrednie dowody na istnienie promieniowania).
  • Odpowiedz
@Grizwold: ku%wa zaplusowałeś, a błędu mi nie wypomniałeś ( ͡° ʖ̯ ͡°)( ͡° ʖ̯ ͡°)

! niepotwierdzona niepotwierdzona niepotwierdzona niepotwierdzona niepotwierdzona niepotwierdzona niepotwierdzona niepotwierdzona niepotwierdzona niepotwierdzona niepotwierdzona niepotwierdzona
  • Odpowiedz
@Butterface: I co w związku z tym, że pracował fizyk? Czy zmienia to fakt to, że wygląd czarnej dziury jest zbliżony w obu obrazach? Wygląda raczej na to, że twórcy ME2 też musieli się posiłkować nauką bo z powietrza sobie tego nie wymyślili.
  • Odpowiedz
pracował fizyk, którego równania komputery przez rok rozwiązywały, by wygenerować obraz czarnej dziury

@Butterface: A znasz tę anegdotę o długopisie w kosmosie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Butterface: Wiesz co to jest anegdota?

Anegdota - krótka forma literacka, zawierająca prawdziwe lub zmyślone opowiadanie o zdarzeniu z życia znanej postaci, żyjącej lub historycznej, lub z życia określonego środowiska czy grupy społecznej. Anegdota ma wydźwięk humorystyczny, może jednak zawierać również pierwiastki dydaktyczne


Historia o walce długopisu z ołówkiem jest jak najbardziej anegdotą. Do tego się odniosłem, żeby w uproszczony i lekki sposób porównać, że nie liczy się rozmach tylko
  • Odpowiedz
@zordziu: Błąd z mojej strony, pomyliłem historyjki.
Na szczęście tez zostawiłeś po sobie błąd :)

nie liczy się rozmach tylko efekt

Długość obliczeń nie ma nic wspólnego z rozmachem, tylko z ich stopniem skomplikowania oraz dokładnością.
  • Odpowiedz
@Butterface: W rozmachu miałem na myśli porównanie rocznych badań do pracy kilku grafików i podobieństwo efektu jaki osiągnęła każda z grup. :P

Nie powiesz mi chyba, że zatrudnienie uznanego fizyka i długie, skomplikowane badania, które miały posłużyć tylko do wiarygodnej prezentacji czarnej dziury nie mają nic wspólnego z rozmachem. :D

[Edit] Dla przeciętnego konsumenta różnice są niewielkie, a odbiorcami kultury masowej są właśnie tacy konsumenci. :P

  • Odpowiedz
Nie powiesz mi chyba, że zatrudnienie uznanego fizyka i długie, skomplikowane badania, które miały posłużyć tylko do wiarygodnej prezentacji czarnej dziury nie mają nic wspólnego z rozmachem. :D


@zordziu: Jeśli rozpatrujesz to w kwestii filmu - owszem, masz rację.
Dla fizyki natomiast były to po prostu obliczenia, które prędzej czy później wypadało wykonać.
Ba, dokonano nawet odkrycia, że dysk akrecyjny też jest zniekształcany przez osobliwość. Czego właśnie np. brakuje dziurze
  • Odpowiedz
@Butterface: Zorpatruje to w wymiarze filmu, który z dokumentem nie ma wiele wspólnego, oraz z jego rozmachem w kwestii dokładności ;)
I porównuję to do obrazka z gry, która osiągnęła podobny efekt mniejszym kosztem

I taką wiedzą różnisz się od zwykłego widza, który różnice zauważy, ale dla niego będzie to tylko kwestia estetyki. ;)
  • Odpowiedz