Wpis z mikrobloga

@Kulavvy:
Odpowiedź na pytanie dlaczego chcą jak najwięcej jest oczywista. Zastanowić to się można czemu i kiedy świadome przemyślenia nie nadpisują biologicznych popędów.

Bo to właśnie biologia i ewolucja są odpowiedzią na Twoje pytanie. Wyobraź sobie, że w pradawnych czasach żyło dwóch jaskiniowców. Jeden zaliczył tylko jedną laskę. Drugi zaliczał ile wlezie -- łącznie z tymi, którymi opiekował się inny jaskiniowiec, gdy ten inny wyszedł na polowanie. Geny którego z nich
@Sh1eldeR: Myślę, że u wielu osób jednak nadpisują, może nie zawsze, nie w 100% przypadków, ale często. Współczuję każdemu facetowi, którego tak ciśnie, że ignoruje zdrowy rozsądek i korzysta z okazji, nawet gdy głowa (ta większa) z wielu powodów krzyczy 'nie', tylko po to, żeby minutę po wszystkiego żałować...