Wpis z mikrobloga

Mirki.
Właśnie przyczaiłem dziwną sytuację. Prawilnie zaparkowałem sobie w centrum Wejherowa w celach służbowych. W samochodzie nie spędziłem nawet dwóch minut, a już do mnie przypałętała się Grażyna ze Straży Miejskiej. Aparacik przygotowany małe hur durr wyprawia, że jak to bez bileciki stoję itp. Po uprzejmym wytłumaczeniu i wykupieniu biletu wszystko już było okej. Ale dopiero jak odchodziła przykuła moją uwagę. Ubrana calkowicie po cywilu. Na górę ubrana miała kurtkę SM. Nic po za tym więcej umundurowania. Po czym usiadła do prywatnego samochodu i wyczekiwała na następnego klienta. Uwagę na to już zwróciłem już prędzej, ale dzisiaj wybadałem sprawę do końca. Czy serio takie etaty parkingowych są potrzebne, a zresztą dozwolone ?

#strazmiejska #strazwiejska #wejherowo #gownoburza
  • 8
@Mhrok: właśnie była to pełno prawna Strażniczka Miejska. Chodzi ona po parkingu po cywilu. Jak przyczai kogoś bez biletu to cyka fote cyfrówką i wypisuje mandat.
@RidgeForrester nie chodzi o te 5 minut. Ale o jej ubiór i specyfikę stanowiska pracy. Czy serio do takiej fuchy potrzebny jest Strażnik miejski w trybie "undercover", a nie jakiś zwykły parkingowy ?
To mi poprostu wszystko wygląda na zwykłe polowanie.
@Z0ltek: u mnie jest parkingowy, z tego co kumpel mi mowil cos do tego musi mieć straz wiejska bo dzwonili kiedys do niego z urzedu pracy z propozycja takiej pracy i mowili ze rekrutuje komendant strazy wlasnie. Samymi parkomatami, karami itp zajmuje się społka (pewnie bardziej prywatna niz panstwowa/miejska)
@RidgeForrester : Popytałem trochę ludności miejscowej. Jest to pracownik Straży Miejskiej, przedstawia się jako stażnik, ale sama nie chce sie chętnie wylegitymować odrazu z imienia i nazwiska. Pewnie w tym mieście jest tak samo jak u Twojego kolegi. Fotoradary im ucieli to szukają kasy dla siebie. Chodzi i wystawia mandaty za szybę ludzią nie majacych wykupionego biletu, dokumentując to zdjęciem z aparatu. Ale frustracja mnie dopada na myśl, że zajmują się tym