Wpis z mikrobloga

Klient powracający to w naszej branży rzadkość. Osoby, które korzystały z naszych usług zazwyczaj stają się mistrzami backupu, chuchają na swoje dyski a na widok osób przechodzących obok dostają dreszczy. No ale oczywiście nie wszyscy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Był kiedyś u nas prezes firmy zajmującej się produkcją filmów (jednej z największych w Polsce). Oczywiście uszkodzenie mechaniczne, ale nasi specjaliści bez problemu sobie poradzili, wszystko pięknie ładnie. Kolejna uratowana dusza, minęły tak na oko 2 miesiące i zgadnijcie kto nas odwiedza? Oczywiście ten sam pan prezes, z tymi samymi danymi do odzyskania. Uszkodzenie dysku? A jakże – mechaniczne. Kiedy przyszedł z tym problemem trzeci raz (mechaniczne), żałowaliśmy, że nie zachowaliśmy kopii jego danych, bo by już nie musiał kolejny raz płacić za usługę.

Do tej pory się zastanawiamy co za filmy musiał na tym dysku mieć, że tak nim rzucał :P może macie jakieś pomysły?

Za najciekawszą propozycję - czyli tą z największą ilością plusów, będzie nagroda :)

#heheszki #truestory #coolstory #mip i trochę #rozdajo
  • 23
zastanów się dlaczego nie chciałbyś utracić danych:

1. drogie odzyskiwanie

2. bo są mi potrzebne i mogę sobie za grosze zrobić kopie ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@mipdata: 3. Bo firma odzyskująca je sobie przejrzy i przy okazji skopiuje, a jak zobaczą coś niezgodnego z prawem albo uczuciami religijnymi odzyskiwacza to zgłoszą na policje np.pedofilię dziecięcą. Albo też jakieś rzeczy typu zdradzanie żony albo dotyczące jego firmy i
za dużo filmów z Jamesem Bondem ;)


@mipdata: żadnych filmów a po prostu obserwacja ludzi i czytanie prasy. Pokusa jest spora, można dużo zarobić na szantażu. A współpraca ze służbami to już w ogóle bajka, zero ryzyka przypału a forsa jest czy inne zwolnienia podatkowe. Jeśli z wami nie działają to znaczy że jesteście jeszcze za małą firmą.
Nie wyobrażam sobie jak człowiek może w obce ręce dać swój dysk prywatny
@mipdata: i jak chcesz być brany przez wykopków poważnie przy następnym "konkursie" to pisz jaka nagroda a nie "nagroda", bo nie będziemy marnować naszego czasu by wygrać breloczek z nazwą twojej firmy. Masz nas za kloszardów? Tu są przedstawiciele świata biznesu, celebryci, politycy, sama śmietanka.

Polecam też wynająć tzw.płatnych wykopków. Oni mogą plusować twój konkurs i parę postów napisać.