Wpis z mikrobloga

Są na wykopie ludzie którzy są/byli uzależnieni od kofeiny?
Mowa o piciu kawy hektolitrami, a także masowemu przyjmowaniu innych (głównie płynów) produktów zawierających kofeinę.
Zawsze lubiłem kawę, ale jak nie palę tytoniu i nie piję alkoholu - to piję kawę w ilościach raczej niezdrowych. Wpadają mi efekty rozdrażnienia i zastanawiam się czy nie są spowodowane spadającym stężeniem kofeiny :) Jak zaczynam czytać na ten temat, to taka z pozoru nieszkodliwa kawka, może być niezłym hultajem :)

#kawa #narkotykizawszespoko #narkotyki #pytanie
  • 6
  • Odpowiedz
@Sandman: od tygodnia nie palę tytoniu i nie piję alkoholu, ale z dwóch kaw dziennie zrobiło się 5-6. :s
Myślę, czy nie przestać pic kawy w ogóle, bo po wypiciu jednej otwiera się zawór i potem już idzie litrami...
  • Odpowiedz
@beksajt: U mnie miesiąc mija. Te same efekty odnośnie kawy. Zastanawiam się czy umysł nie wypełnia sobie w ten sposób luki po innym uzależnieniu. Ludzie często zaczynają jeść za 10ciu, a tutaj może właśnie potrzeba przyjmowania kofeiny.
Tak czy siak, rano czuje rozdrażnienie które mija po 2,3 kawie. To rozdrażnienie jest naprawdę motzne i robię się toksyczny. Jeśli to wina kawy to masakra.
Czym to zastąpić, niby jest yerba mate ale...
  • Odpowiedz
@Sandman: Przyjmuje dziennie ok. 6 razy kofeine - kawa (mega mocna, pol kubka kawy sypie), czarna herbata, yerba mate, guarana, energetyki. Nie zaobserwowalem nic niepokojacego przy odstawieniu, oprocz tego, ze brakuje mi troche "startera" w postaci mocnej kawy rano.
  • Odpowiedz