Wpis z mikrobloga

Tata sam w domu i akcja charytatywna czterolatki.

tydzień temu moja córcia dostała 6zl z informacja że jak będzie ciepło to zaprosi mamę na lody.. wczoraj przy wychodzeniu na zakupy zapytała czy może zabrać kasę i coś sobie kupić.

Więc tlumaczę, że pieniądze można wydać, zaoszczędzić lub zainwestować. Niunia postanowiła zainwestować.

Zrobimy ciastka, zalozymy ciastkarnie. Bedzie hajs. Gospodarnosc i przedsiębiorczość w praktyce. Przepis się znalazł, zakupy zrobione , dosypałem cebuli no bo co za 6zl

A międzyczasie po mojej sugestii małe zlote dziecko postanowiło, że za zarobiony hajs kupi owszem książki czy zabawki ale dla biednych dzieci. Mam tu niedaleko dom samotnej matki. Serce rośnie! !!!

Pół dnia piekła. Zrobiła plakatY. Powiesilismy je przy wejściu do budynku, jakieś 100 mieszkań.

I co?

I jak ja teraz dziecku wytlumacze, że to #cebuladeal bo przyszedł tylko jeden sąsiad i ma ze 20 ciastek po 2zl a hajsu na charytatywność nie ma??

Jak ktos z #lublin #czechow #szeligowskiego to wpadać po pyszne ciastka za 2 zl.

#feels #dzieci #januszebiznesu
  • 17
@wielowitamin: Trzy razy czytałem zanim zrozumiałem, dlatego robię skrót dla potomnych:
1. Tata ma córkę, córka ma tatę
2. Córka dostała 6 zł
3. Zamiast ich wydawać zainwestowała to w składniki do ciastek z zamiarem sprzedaży
4. Pieniądze chciała przeznaczyć dla biednych dzieci
5. Zrobiła plakaty, że sprzedaje ciastka po 2 zł
6. Tylko jeden sąsiad coś kupił

Co ma zrobić Tata? Przejść się z córką po sąsiadach i przedstawić tę
@wizzle: @brzytwiarz: @zly_dzien: @Stev3: @Gatita:

Dzięki za zainteresowanie. Ciastka już się rozeszły. Żona wzięła garstkę do pracy i o 8:09 dostaliśmy smsa, że już się zjadają. O 7:45 zajrzeli sąsiedzi. O 9 wpadła pani z ochrony.

Łącznie sprzedaliśmy 27 ciastek i uzbieraliśmy 75zl. Wkład 20zl. Ustaliliśmy z córcia, że cebulka idzie po połowie na chorą dziewczynkę misię, która zbiera na leczenie białaczki oraz połowa dla dzieci z