Wpis z mikrobloga

@cieszymir: ta sama sytuacja co z Modern/Metro w Windows 8. Najpierw człowiek się pyta "co to #!$%@? jest!?", potem używa, a na końcu nie wyobraża sobie innego środowiska. Przetestowane na sobie i większości dostępnych linuksowych środowisk graficznych.
@GNU_: przeciętnego człowieka to po prostu szczerze nie obchodzi. Poza tym porównując szpiegowanie Canonical, a Google to powiedz ty mi, kto tu jest większym niewiniątkiem.
@GNU_: cholera, nie wiem co ci napisać. Tak sobie myślę i jak ci tu odpowiedzieć na te zarzuty. Masz rację, Ubuntu pobiera z internetu dodatkowe treści dotyczące danego zapytania. Korzysta z rozmaitych dostępnych źródeł, nie tylko z Amazonu.

Powiem ci tak, że w tej dyskusji swego czasu pojawiło się więcej ideologii i lania gówna, niż zwykłej rozmowy.
@GNU_: ekhem. Dalej będę proponować instalację systemu operacyjnego który szpieguje. Po uprzednim przepytaniu delikwenta czego naprawdę potrzebuje.

Jeszcze raz, przeciętnego użytkownika nic nie obchodzi ideologia/filozofia GNU. Nie obchodzą go ideały wolnego oprogramowania, nie obchodzi go wolny dostęp do kodu źródłowego. Po prostu ma to w dupie, tak najzwyczajniej i najnormalniej w świecie. Zobaczy takiego człowieka jak ty w internecie, przeczyta co piszesz, weźmie to na serio, będzie pisać po internetach "ubuntu
@qnebra: @GNU_: wiele programów opensource ma coś takiego wbudowane, setki programów w Androidzie mają wkompilowane coś takiego jak ACRA, programy desktopowe w KDE mają moduły do zbierania danych o użytkownikach, dystrybucji, środowisku graficznym i jego wersji, DM, WM, rozdzielczości ekranu, wersji jądra, wersji CUPS... mogę tak wymieniać długo. sam w swoich programach, które są GPLv2 dodaję takie moduły bo bez tego ani rusz. Linux jest gówniany jeśli chodzi o