Wpis z mikrobloga

Chyba nie rozumiem #logikirozowychpaskow.
Powiedzcie mi... Czemu mała, drobniutka kobieta nosi ze sobą torbę 2 razy większą od niej, a najważniejszą rzecz, telefon, ma w ręce? Co ona tam trzyma? Zwłoki? Bo nie uwierzę by np. notes, kosmetyki i np. p-------y z zapalniczką zajmowały tyle miejsca...(_)
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Meara: moja koleżanka nosi w torebce cały zestaw do makijażu i mini prostownicę (_ )
A ja mam niby w torebce same w miarę potrzebne rzeczy (portfel, klucze, guma do żucia, coś do smarowania ust, chusteczki, materiałową torbę na zakupy) a jak chcę tam dorzucić chociażby butelkę wody i parasol to już się robi dużo i ciężkie...
  • Odpowiedz
@Meara: ja w swojej mam kalendarz, zeszyt do pracy z istotnymi rzeczami, portfel, chusteczki, pomadkę, krem do rąk, raz w tygodniu teczkę z angielskim, często książkę, torbę materiałową na zakupy, pendrive, gumy do żucia, długopis..albo ze trzy długopisy :) telefony (dwa, bo prywatny i służbowy), klucze... no i się nazbierała wielka torba :P
  • Odpowiedz