[PsotnyWiatr]

Drogie mireczki, jest pewien problem, Mój nowy współlokator śmierdzi. Niezbyt się myje, nie pierze, wciąż chodzi w tych samych ubraniach. Dziś to był już zapach żula, nie przesadzam ani trochę. A jeszcze pomieszał go z perfumami... Tak jak w poprzednich dniach było tylko nieprzyjemnie, to dziś jest nieznośnie.

Jak mam z nim porozmawiać, co powiedzieć, żeby było w miarę bezboleśnie i skutecznie? Z naciskiem na skutecznie, zdecydowanie.

#kiciochpyta #pytanie #pytaniedoeksperta #pomocy

[bravenewworld63]

@PsotnyWiatr: "stary, #!$%@? żulem"

[N.....y]

@PsotnyWiatr: "umyj sie #!$%@?!"

[Noct]

@PsotnyWiatr: siema, stary, smierdzisz.

[kotstrazak]

@PsotnyWiatr: zawieś na nim zapach do samochodu :D

[DeXteR25]

@PsotnyWiatr: W takich kwestiach trzeba wprost. Serio. Mialem podobny przypadek. Nie przejmuj się nim. Jemu ma być głupio a nie Tobie. Powiedz mu odważnie, że śmierdzi i Ci przeszkadza.

[franaa]

@PsotnyWiatr: #!$%@? go dosadnie, acz elokwentnie "Umyłbyś się dżentelmenie, bo nawet kwiatki mają ochotę wyskoczyć przez okno".

[fryrlik]

@PsotnyWiatr: Połóż mu kostkę mydła na łóżku.

[PsotnyWiatr]

@FlatEric: Kilka razy szedł pod prysznic. Ale mam wrażenie, ze zabierał tylko gąbkę i ręcznik, zadnego mydła, żelu, nic. No i wracał w tych samych jebiących ubraniach....

[deeprest]

@PsotnyWiatr: może jest po prostu informatykiem?

[PsotnyWiatr]

@deeprest: Ja jestem informatykiem ( ͡° ͜ʖ ͡°) On studiuje biologię...