Aktywne Wpisy
Kotowca +39
Właściwie sama nie wiem czego oczekuję od tego wpisu ale to chyba moja ostatnia nadzieja...(╯︵╰,)
Pierw może opowiem trochę o sobie bo tylko tak jestem w stanie nakreślić Wam całość #!$%@? w które sama się wpakowałam.
Mam 28lat. Pochodzę z rodziny gdzie nigdy się nie przelewało jeśli chodzi o pieniądze. Rodzice zawsze ledwo wiązali koniec z końcem pomimo, że oboje byli pracujący. Od dziecka byłam nauczona, że jeśli
Pierw może opowiem trochę o sobie bo tylko tak jestem w stanie nakreślić Wam całość #!$%@? w które sama się wpakowałam.
Mam 28lat. Pochodzę z rodziny gdzie nigdy się nie przelewało jeśli chodzi o pieniądze. Rodzice zawsze ledwo wiązali koniec z końcem pomimo, że oboje byli pracujący. Od dziecka byłam nauczona, że jeśli
Mieszkamy z niebieskim od trzech miesięcy razem w mieszkaniu dwupokojowym, drugi pokój stoi wolny, robi za składzik i pokój gościnny jak ktoś przyjedzie przekimać.
Pisała dzisiaj koleżanka, że rozstała sie z chłopakiem, z który mieszka od X lat i pyta czy mogłaby się wprowadzić do nas do tego pokoju.
Z jednej strony spoko bo będzie łatwiej o kompana do planszówek czy na wyjście, z drugiej jednak boje się, że sporo stracimy na
Pisała dzisiaj koleżanka, że rozstała sie z chłopakiem, z który mieszka od X lat i pyta czy mogłaby się wprowadzić do nas do tego pokoju.
Z jednej strony spoko bo będzie łatwiej o kompana do planszówek czy na wyjście, z drugiej jednak boje się, że sporo stracimy na
Co wy #!$%@?? Macie dudę który rzeczywiście jest w szoku co do swojego wyniku sprzed paru dni, i komorowskiego któremu ktoś z jego sztabu mówi wprost co ma mówić i robić w kontakcie z wyborcą, i pokazujecie pierwszego?
Nawet mi Was nie żal.
Komorowski nie zrobił nic, kompletnie nic żeby wygrać, odczytał parę przemówień na oficjalnych uroczystościach, wręczył medale dziennikarzom żeby go bronili, np Lisowi, Żakowskiemu... Nie potrafi nawet wytłumaczyć ludziom dlaczego warto na niego zagłosować, jest żałosnym szkodnikiem i głosowanie na niego to wyraz bezgranicznej głupoty.
@sureshot: