Wpis z mikrobloga

#!$%@? no zajebiście. Wyjść wczoraj na pole o 16 NA CHWILĘ, wrócić o 7 do domu xD a teraz jechać spóźniony na zajęcia na 7 30. Polecam xD
  • 126
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Vaster: jeżdżę do dziadków na wieś i też wychodzimy często na polę, też się piło w kukurydzy :D chociaż w sumie może to być niebezpieczne ale Ty ze wsi to lepiej ogarniasz niż ja te sprawy :P
  • Odpowiedz
  • 5
@Vaster: nie wiem czy poprawnie jest pisać 'na pole'.. moi dziadkowie używali raczej określenia 'w pole' kiedy szli uprawiać ziemię. Wiec nie dziw sie reakcjom wykopków bo jeżeli pracowaleś całą noc to nie 'na polu' tylko 'w polu'. Pozdrawiam i cieszę się, że są jeszcze w Polsce tacy pracowici ludzie którym i gospodarzenie w głowie i studia do tego, szanuję.
  • Odpowiedz
@Vaster: szczerze to nie spodziewałem się ze Twój wpis wywoła takie poruszenie wśród Mirków ( ͡° ͜ʖ ͡°) mi to tam obojętne jak ktoś mówi, tylko za pierwszym razem się trochę zdziwiłem.
  • Odpowiedz
Ja #!$%@?....
Jak #!$%@? nudne życie trzeba mieć żeby toczyć gównoburze o to że ktoś napisał "na pole".
Sam jestem z Wrocławia i tutaj nikt nie używa formy "na pole" i pierwszy raz spotkałem się tutaj na wypoku.
Ale moją reakcją na to było tylko konstatacja: "O ciekawa sprawa, w Krakowie mają taki regionalizm"
A nie " HURR DURR ON MÓWI NA POLE! CO ZA #!$%@? WIEŚNIAK XD
JEDYNA PRAWILNA WERSJA TO
  • Odpowiedz
Ja jebię. Ktoś sobie walnął jakiś gówno-wpis z dupy, a wykopki mają ból dupy o to, że ktoś użył sformułowania "na pole" co na południu jest bardzo często stosowane. I jeszcze robić o to taką gówno burze. Ot, kolejny dzień na mirko ( ͡° ͜ʖ ͡°).
  • Odpowiedz
@Alexy: Ja nie robie gównoburzy, w moim mieście się tak nie mówi i serio myślałem ,że wyszedł na pole. Jeśli woli tak pisać to spoko xd Niektórzy się na to natną.
  • Odpowiedz