Wpis z mikrobloga

#suchar ale z prawdziwego życia mi się skojarzył jak prawie w suchoty wpadłem po 'ciętej ripoście pana Sławka' z głównej. Miałem niebawem wracać do #szkocja i na kulturalnej niedzielnej posiadówce przy fifce i butelce po która trzeba stać w kolejce pyta mnie kolega, ale taki zwykly, żaden tam przeziom, za to dwa razy większy no i bardzo rodzinny, kochający swoją mame: Ty a kiedy ty tam wracasz na #emigracja? a ja mu bez namysłu z kamienna twarzą: Póki Twoja stara daje darmo, nigdzie sie stąd nie ruszam.
Zapanowała sekunda ciszy, po czym ryk #heheszki and everybody dance. Nie wiem skąd mi sie to wzieło, ale nawet jemu a może jemu najbardziej sie podobało. Mieciu jak to czytasz to pozdrawiam...mam nadzieje, że w czerwcu też będzie promocja.