Wersja skrócona: szukam niskich, mocnych butów - jakieś pomysły ?
Wersja dłuższa:
Ponieważ moje ostatnie buty służące do codziennego przemieszczania się po mieście (Ecco Urban Lifestyle), po półtorej roku, w tym także dwóch zimach kończą swój żywot (podeszwa się rozsypuje, w kilku miejscach się rozklejają) przychodzi czas na kolejne zakupy. Pomysł był taki, żeby kupić jakieś buty podejściowe, które powinny charakteryzować się większą wytrzymałością, a przy okazji można by ich użyć także przy okazji wypadu w góry/skały. Po krótkim rozpoznaniu wybrałem Zamberlan Parrot RR, o których słyszałem wiele dobrego. Niestety okazało się, że od ponad roku już ich nie produkują i raczej w moim rozmiarze ich już nie dostanę. Kolejny pomysł to Scarpy Majito. Te jednak odrzuciłem, bo co prawda wyglądają na podejściówki, ale mają bardzo męką podeszwę. I tu moje pomysły się kończą. Ktoś poleci jakieś ciekawe buty, które będą dzielnie znosiły codzienne trudy przed dłuższy okres czasu (wolę wydać więcej i mieć spokój ;) ), będą w miarę standardowo wyglądały, a dodatkowo czasem z dala od miasta się przydadzą ?
Do wygrania Król Złoty - Zygmunt I Stary To zwykłe rozdajo.
Losowanko w niedzielę o 16-17 Do tego czasu macie szansę na wygranie tego pięknego banknotu. Warunek jak zwykle: nie zielonka, plusik oraz koment obowiązkowy (omijam plusujące boty)
No i po co jej to? Fajna, zgrabna, wyksztalcona dziewczyna ale musi sobie cos oszpecic bo inaczej sie udusi. Zeby to chociaz sexy bylo troche czy cos. Tak wiem kazdy robi ze swoim ciałem co chce. #tatuaze #instagram #tinder #pytanie
Wersja skrócona: szukam niskich, mocnych butów - jakieś pomysły ?
Wersja dłuższa:
Ponieważ moje ostatnie buty służące do codziennego przemieszczania się po mieście (Ecco Urban Lifestyle), po półtorej roku, w tym także dwóch zimach kończą swój żywot (podeszwa się rozsypuje, w kilku miejscach się rozklejają) przychodzi czas na kolejne zakupy. Pomysł był taki, żeby kupić jakieś buty podejściowe, które powinny charakteryzować się większą wytrzymałością, a przy okazji można by ich użyć także przy okazji wypadu w góry/skały. Po krótkim rozpoznaniu wybrałem Zamberlan Parrot RR, o których słyszałem wiele dobrego. Niestety okazało się, że od ponad roku już ich nie produkują i raczej w moim rozmiarze ich już nie dostanę. Kolejny pomysł to Scarpy Majito. Te jednak odrzuciłem, bo co prawda wyglądają na podejściówki, ale mają bardzo męką podeszwę. I tu moje pomysły się kończą. Ktoś poleci jakieś ciekawe buty, które będą dzielnie znosiły codzienne trudy przed dłuższy okres czasu (wolę wydać więcej i mieć spokój ;) ), będą w miarę standardowo wyglądały, a dodatkowo czasem z dala od miasta się przydadzą ?