Wpis z mikrobloga

@Horsecook: Nigdy mnie wiedźmin nie jarał. Grałem w 2 na x360 i mi się mechaniki gry nie spodobały i po pół godziny miałem dosyć (słabe bieganie, mierna walka). Wiedziałem, że gra od nich z wielkim hypem potrafi srodze zawieść, więc na W3 też nie czekałem zbytnio.