Wpis z mikrobloga

@Wirtuoz: Dla mnie super bohater, to taki który z palcem w nosie rozkłada każdego, kto staje mu na drodze, bez kombinacji, trudnych walki na skraju porażki itp. Czyli kryteriów nie spełnia nikt z tego co wyżej opisałeś, poza być może Drakkainenem z wyłącznie pierwszego tomu PLO (Malowanego nie czytałem). Więc tak na dobrą sprawę nie wiem czego oczekujesz i co byś chciał, żeby było w tej książce?
@ryhu: źle się wyraziłem.. nie chodziło mi o bohaterów pokroju super man, iron man itd.. tylko właśnie "zwykłych" postaci, które walczą z słabościami i trudnosciami, z którymi można się w pewien sposób utożsamić, ich droga jest trudna.. ale coś osiągają... w klimacie fantasy lub sci fi.. o teraz myślę że precyzyjniej się wyraziłem

dlatego to super dałem w cudzysłowie, ale fakt, nie jest to trafne określenie na np Kaladina
@Wirtuoz: Nie wiem, czy to na pewno spełni warunki, ale zerknij na cykl o Koniaszu Miroslava Zambocha (Cykl o Baklym też jest fajny, ale bohater jest mocno przypakowany i ma szczątkowe zdolności magiczne). Cykl "Oko Jelenia" Pilipiuka jest o zupełnie zwyczajnych ludziach cofniętych w przeszłość (ok, mają jakieś tam ulepszenia układu immunologicznego i krążek w głowie zapisujący ich jaźń ale to chyba tyle).
tylko właśnie "zwykłych" postaci, które walczą z słabościami i trudnosciami, z którymi można się w pewien sposób utożsamić, ich droga jest trudna.. ale coś osiągają


Polecam Vertical, bohater może nie ciska piorunami z oczu i nie roznosi w pył hord potworów ale niewątpliwie ma w sobie duszę herosa i poszukiwacza przygód. Książka porusza też ważne zagadnienia filozoficzne. Jak dla mnie genialna.

@Wirtuoz:

Świat nie wygląda tak, jak powinien, ale jeśli spędziłeś
źródło: comment_CfkQAB0pPaiI9n1gaDo8KuCTPz3exhbH.jpg
@Wirtuoz: W Malazańskiej księdze poległych jest cały tłum postaci, które podchodzą pod tą dziwną definicje @ryhu. Ci bogowie i ascendenty nie zawszę są głównymi bohaterami.
Kane Wagnera to taki super Conan. Wielki, silny, szybki i niesamowicie zwinny, mistrz każdej broni sprawnie władający magią, na którego jakiś zapomniany bóg rzucił klątwę nieśmiertelności.
Koło czasu Jordana to opowieść o smoku odrodzonym - mitycznym zbawcy świata który ma poprowadzić ludzi w ostatecznej bitwie
@ryhu: Może Roger Zelazny. W "Stwory światła i ciemności" głównymi bohaterami są bogowie egipscy. W "Pan światła" mamy zabawę mitologią indyjską i buddyjską. Bogowie to zwykli ludzie posiadający boskie zdolności dzięki technologi. Żeby utrzymać swą boskość tępią wszelki postęp na świecie. Jednemu z nich to się nie podoba i zostaje buntownikiem- zbawicielem ludzkości.
Oczywiście w każdej z tych książek (MKP też) nie są oni niepokonani gdyż zawsze trafiają na kogoś równego