Wpis z mikrobloga

@tytanos: gender i równouprawnienie zawsze na propsie. Nie mogłem jechać na szkolenie bo nie miałem cycków i brakło miejsc dla mężczyzn.(miejsca babek były wolne).
Dofinansowania do własnej działalności też nie dostanę bo nie mam <25 lat (albo >50) i cipy.
Wiwat.
Jako biały, heteroseksualny, szczupły, zdrowy, chrześcijański i w miarę młody mężczyzna czuję się dyskryminowany w ramach równouprawnienia jak nikt inny.
#oswiadczenie