Wpis z mikrobloga

Zakończyłem odosobnienie, jutro wracam do domu.
Brałem udział w trzech ceremoniach ayahuasci i o ile dwie pierwsze nie przyniosły specjalnego efektu, trzecia była najbardziej niesamowitym przeżyciem duchowym jakie miałem w życiu. Wizja była bardzo szczegółowa, intensywna i przepełniona znaczeniem.
AMA zrobię we wtorek 5 maja, bo na majówkę wracam do Polski i chcę najpierw opowiedzieć przyjaciołom historię na żywo, a wiem że czytają wykop.
#ornamentayahuasca
  • 17
@blacktyg3r: Intensywność wydaje się być niezależna od wieku i duchowego rozwoju, ale jeśli chodzi i przesłanie to wśród wszystkich osób które brały w tym wraz ze mną udział, najbardziej znaczące treści miały osoby mocno rozwinięte duchowo a to zazwyczaj przychodzi z wiekiem. Powiem tak: ayahuasca odpowiada na Twoje pytania, a im bardziej jesteś rozwinięty, tym mądrzejsze pytania zadajesz.
Z dalszymi pytaniami poczekaj na AMA ;)
@Ornament: Super, pewnie będą pytania o sprawy organizacyjne to sobie doczytam ;))). Chodzi to za mną od wielu lat (26 lvl), swego czasu sporo śmigałem po górach (pół życia w sumie) i na Mt Blancu spotkałem dziadka 60+, który opowiadał o swoim "tripie". Miałem wtedy 14 lat jeśli dobrze pamiętam (rodzice byli trochę mało ostrożni :D), i od tamtego momentu gdzieś to cały czas nie daje mi spokoju :).

Zdecydowanie wysoko
W Czechach i Holandii już za 100e możesz wziąć udział w ceremonii.


@Donk_von_Fisher: Wybrałem ośrodek w Peru bo tam ceremonie prowadzili szamani kontynuujący wielowiekową tradycję inkaskiej medycyny. Moje doświadczenie tylko utwierdziło mnie w słuszności tego wyboru, ich obecność miała bardzo duży wpływ na przebieg trzeciej, najważniejszej dla mnie ceremonii, poza tym warunki jakie zapewnił organizator (miejsce, cisza, ceremonie oczyszczające i wdzięczności dla pachamamy) miały bardzo duże znaczenie dla całokształtu doświadczenia. Jak