Wpis z mikrobloga

@nieteczasy2: Grałem i w sumie to obiektywnie patrząc powinienem napisać, że T-43 jest lepsze bo na chi-ri pomimo odblokowania sta-1 nie miałem M-ki ale subiektywnie to oba są tak samo do dupy. Chi-ri wielkie jak stodoła i w ogóle bez pancerza (wchodzi wszystko...) i 155 penetracji, T-43 czyli dosyć dobra depresja działa, fajna mobilność ale słaby pancerz i fatalne działo.
@soadfan: Pewnie tak, pancerz ma lepszy czyli mobilność pewnie jest gorsza więc to jeszcze większy syf niż T-43. No nic, zaciskam zęby i grinduje do T-44 na którym będę musiał zrobic z 40k doświadczenia na tym samym dziale czyli często walczyć z takimi rzeczami jak T 95 albo Maus przy penetracji 144... Zaczynam rozważać kupno A-43 i pójście tą drogą do T-54 bo to wygląda fatalnie.
t-43 - czołg, który dzieli. nie widziałem jeszcze obojętnej opinii o tym czołgu, jedni nienawidzą, drudzy uwielbiają. ja należę do drugiej grupy, przecież ten med ma dobrą mobilność i kapitalny dpm. penka niedomaga, ale nie jest to tyle, żeby nie dało się nadrobić objeżdżaniem (lub goldem, używałem tak z jednego złota na 10 zwykłych strzałów).
no i staty się cudownie robi, 3.3k wn8 nabite na tym czołgu.
kv-13 też niczego sobie, odbijał