[Gadzinski]

W moim rejonie otworzyli nowego keba.
Dzisiaj po piwku z znajomymi wpadłem do tego keba, bo prawie nic nie jadłem i udało mi się przepędzić patusów z lokalu (lel). Dostałem jednego z lepszych kebabów jakie jadłem, karte stałego klienta i ciasto :D Turas jeszcze zaproponował, że jak następnym razem wpadnę z znajomymi to odpali szisze i nie będzie też robił problemu gdy będę miał alko.
Najlepszy Turas jakiego spotkałem :D
#kupujackebabaosiedlaszaraba #nobodykiers

[PanKtos]

@Gadzinski: Mów gdzie.

[donjuandemarco]

@Gadzinski: gdzie tak fajnie?

[Gadzinski]

@PanKtos: Skierniewice, widok przy plastrach miodu :D

[kurczakos1]

@Gadzinski: Dobry turas, nie jest zły, wiem co mówię xD

[tatarysh]

@Gadzinski: kupując kebaba dokarmiasz araba. Lepiej #!$%@?ć chińczyka, zdrowsze, kurczaka dużo.

[Gadzinski]

@tatarysh: u mnie niestety nie ma dobrego chińczyka. Chętnie wpierdzielam kuraka z ryżem, ale w łodzi jak jestem na zajęciach ;)

[RivaTnT90]

@Gadzinski: lepszy niż był w gastro ?

[Gadzinski]

@RivaTnT90: imo, tak. Zresztą powiedział mi, że z chęcią będzie chciał konkurować o miano najlepszego keba w mieście i mu wierzę.
Szkoda tylko, że lokalizacja koło rejsa, LV i kufla nie jest zbyt ciekawa, bo stężenie patologii w tych rejonach wykracza poza normy. Mam nadzieję, że nie będzie miał żadnych problemów.

[RivaTnT90]

@Gadzinski: już bardziej problemy będzie miał z patologią z łamańca naprzeciwko niż z żulami ale fakt lokalizacja mało ciekawa no nic pozostaje mi jutro wpaść i spróbować

[deyna]

@Gadzinski: W Gdyni chodziłem kiedyś często do Turka na kebaba, potem zmieniłem trochę dietę i prawie rok tam nie jadłem, ale zawsze jak przechodzę obok lokalu mówimy sobie dzień dobry, albo on sam mnie zaczepia w innych miejscach na ulicy i pierwszy mówi dzień dobry. Może zapamiętał mnie jak byłem raz u niego w czapeczce z autografem Ataturka.

[RivaTnT90]

@Gadzinski: Zajebista ta rolada u niego ( ͡° ͜ʖ ͡°) duża tania i smaczna. Odkąd zlikwidowali gastro kebab w skc jadłem dwa razy raz w tym całym jaseminie na lelewela (najgorszy jakiego jadłem w życiu, albo stare mięso albo coś zepsutego mi się trafiło i #!$%@?łem kebsa po 4 gryzach) i u hasana na jagiellonskiej (ochydny sos sama kapucha i cebula, mięso przypalone a kebab zimny (