Wpis z mikrobloga

Śmiechłem i lekko żenadłem z niektórych wykopków w #ama z #andrzejduda xD Zamiast przygotować po jednym pytaniu i zobaczyć, czego inni chcą się dowiedzieć, postują cały katalog pytań.
  • 8
  • Odpowiedz
@CanisLupusLupus: AMA ma trwać 2 godziny wiec nie ma co się spinać żę jest kilkanaście pytań.

Nie ma też co rozmawiać o niepełnosprawności umysłowej. Nikt nikomu nie zabrania zadać nawet 100 pytań.
  • Odpowiedz
@FlatEric: Ta, a później będzie "O ludzie, na moje pytanie nie odpowiedział. Kompletny brak szacunku dla wyborcy", albo " Na moje odpowiedział tylko jednym zdaniem, olał temat. Nie głosuję " itd. Najlepiej to zasypać pytaniami, z których wiele jest głupich i oczekiwać że na każde pytanie odpisze ścianą tekstu.
  • Odpowiedz
Nikt nikomu nie zabrania zadać nawet 100 pytań


@Bunkier: Nikt nie zabrania, jasne. Ale jeśli zadasz 20 pytań, to kandydat będzie musiał spędzić sporą część z tych 2 godzin, odpowiadając tylko tobie. A wtedy kilkaset innych osób poczuje się olanych. To jest rachunek zysków i strat. Jeżeli zadajesz 20 pytań, to znaczy, że nie zależy ci na odpowiedziach, ale jedynie na popisaniu się listą pytań.
  • Odpowiedz
@CanisLupusLupus: Właśnie o to chodzi. Gdyby mi zależało na konkretnym pytaniu i odpowiedzi na nie, to po prostu sprawdziłbym, czy czasem ktoś inny nie chce poruszyć konkretnego tematu. To mi przypomina takie nowoczesne pseudodziennikarstwo, w którym to pytający myśli, że jest najważniejszy.
  • Odpowiedz