Wpis z mikrobloga

No i nakręcone! Na zdjęciu mój dźwiękowiec Jamie, trzymający budżetowy boom zrobiony z 3 selfie stickow, z przyklejonym doń za pomocą taśmy Zoomem H4N i budżetowym shotgunem Takstar, również umocowanym z pomocą duct tape. Ogólnie poszło całkiem spoko, uprościlem nieco kadry i nawet zgrabnie się uwielbiamy. (chyba) XD Wybaczcie nieskladny post. Teraz czas na montaż.
#rezysirek zapraszam do obserwowania
#film #moviemaking #filmmaking
źródło: comment_OTSynYgxOc50Fzt7uQwCkOA7CGNN9Saf.jpg
  • 6
@qnebra: Szybko poszło, bo i akcja tylko w jednym miejscu, z jednym aktorem itd. Z montażem to sprawa jest taka, że ja będę robić swoją własną wersję żeby na youtube wrzucić, a wersję na kurs będzie robić inny gościu, który docelowo miał zająć się montażem. Zobaczymy jak mi pójdzie, myślę, że tydzień lub dwa. Wrzucę tutaj moją wersję rzecz jasna.
@Gummy: Fakt, budżet praktycznie zerowy był, prawie cały ekwipunek mój
@sirrek: Pamiętam jak robiliśmy pierwsze zlecenie ze zgrywaniem setki. Ba, cały projekt zrobiliśmy na laptopie i interfejsie na USB. Wszyscy mówili że tak się nie da, że to druciarstwo, że komputer się nie nadaje do rejestracji bo prowadzi tysiąc innych operacji w tym samym momencie i nie jest stworzony do takich zadań. No zaraz, chwila, skoro w studio może zgrać, to czemu nie na podwórku albo w domu? Całość poszła nam