Aktywne Wpisy
truskafa +1
Jak to jest faceci, piszecie do dziewczyny pierwsi na #tinder jak się wam podoba?
Zastanawiam się z czego to wynika, że mam tak dużo par a tylko czasem odezwie się jakiś facet.
Wiem, że korona by mi nie spadła gdybym sama pierwsza napisała, ale już czasem tak robiłam i później. Gdzie uważam, że jestem atrakcyjna i takie też dostaję komentarze. Może patrzycie mocno na opis a ja go nie mam na przykład?
Zastanawiam się z czego to wynika, że mam tak dużo par a tylko czasem odezwie się jakiś facet.
Wiem, że korona by mi nie spadła gdybym sama pierwsza napisała, ale już czasem tak robiłam i później. Gdzie uważam, że jestem atrakcyjna i takie też dostaję komentarze. Może patrzycie mocno na opis a ja go nie mam na przykład?
Ostatnio powtórzyłem sobie wszystkie części "Obcego", wraz z "Prometeuszem".
Obejrzałem też "Obcy:Przymierze"; Tej części nie oglądałem. No i nie zawiodłem się, aczkolwiek nie ma szału w porównaniu z poprzednimi częściami.
Potem wziąłem się za dwie części "Alien vs Predator".
Jedynka to klasyka, ale dwójka była słaba. Pamiętam że miałem kiedyś taką kopię drugiej części, że nic nie było prawie widać na ekranie,
no ale okazało się że niewiele straciłem.
Teraz zastanawiam się
Obejrzałem też "Obcy:Przymierze"; Tej części nie oglądałem. No i nie zawiodłem się, aczkolwiek nie ma szału w porównaniu z poprzednimi częściami.
Potem wziąłem się za dwie części "Alien vs Predator".
Jedynka to klasyka, ale dwójka była słaba. Pamiętam że miałem kiedyś taką kopię drugiej części, że nic nie było prawie widać na ekranie,
no ale okazało się że niewiele straciłem.
Teraz zastanawiam się
Dziś do mojego miejsca pracy zgłosił się mój znajomy wraz z patrolem policji. Pytali czy mogę im udostępnić nagranie z kamery, która rejestruje też pobliską ulicę. Koledze ktoś włamał się do samochodu, ukradli mu nawigację, tablet ze schowka i radio rozwalili próbując je wyrwać.Oczywiście nie miałem nic przeciwko, ale policjanci byli nieco zdziwieni, że z trudem zachowywałem powagę i cały czas walczyłem sam ze sobą, żeby nie parsknąć śmiechem, natomiast mój znajomy cały czerwony i zawstydzony patrzył w ziemię i nie miał śmiałości spojrzeć mi w oczy. Policjanci podali mi mniej więcej czas jaki mam sprawdzić i razem wyszukiwaliśmy na monitorze ciemnozielonego fiata punto, bo taki samochód z podejrzanymi typkami ktoś zauważył w okolicy parkingu gdzie stało auto znajomego. Panowie znaleźli co mieli znaleźć i pojechali sobie szukać dalej.
A co mnie tak rozbawiło? Otóż niecałe 2 lata wcześniej spotkała mnie podobna historia. Przyjechali policjanci i prosili mnie żebym sprawdził, czy pomiędzy 14 a 14.15 nie przejeżdżał ulicą czerwony sedan. Tylko tyle mieli informacji. Zostawili mi kontakt i pojechali dalej. W podanym przez nich czasie przejeżdżał tylko jeden czerwony sedan. Okazało się, że nawet wiem kogo jest ten samochód. Nie znałem gościa osobiście, tylko tak z widzenia. Okazało się, że kierowca sedana zahaczył jakiegoś gostka na skuterze, tamten się wywalił a kierowca odjechał. Policja go zlokalizowała i miał przypał. I wtedy do akcji wkroczył ten kolega, który z policją pojawił się dzisiaj. Okazało się, że jest dobrym znajomym tego z czerwonego sedana i napisał o mnie ciekawy post na facebooku. Wyszło, że jestem "konfiturą", że trzeba mnie "#!$%@?ć, bo sieję ferment" i jeszcze parę innych sebixowych odzywek.
Jak się dziś okazało, kolega już nie jest taki przeciwny policji. Dziś to już tak JP 50% albo i mniej. Może coś przynajmniej zrozumiał i to go czegoś nauczy. I może odrzuci moralność Kalego.
TL:DR Znajomy miał mi za złe, kiedy pomogłem policji gdy ścigali jego kolegę. Dzisiaj sam przyszedł z policją po pomoc, bo to jego okradli
Kiedyś muszę zapodać tag #patologiazmiasta i opisać parę historyjek bo głupota dresów woła o pomstę do nieba, a wbrew pozorom środowisko dresów jest dość skomplikowane